***

Pasje, fascynacje, inspiracje, wariacje. Radosna twórczość.

Wszystko, co moja głowa wymyśli, a dłonie stworzą.

***

czwartek, 19 września 2013

ślubnie w kwiatki i kropki czyli...

"skromnie" nie musi znaczyć "nudno".





Tymczasem trę cukinię na ciasto, przerabiam kurki na kolejny obiad, oglądam Food Network. Piekłam kokosowo-limonkowe muffinki, ale chociaż maślano-cytrusowy smak był boski jak zawsze, tekstura pozostawiała sporo do życzenia, więc będę eksperymentować z przepisem. Gdybym miała kogo karmić, nie wychodziłabym z kuchni. Mało co prócz tego sprawia teraz frajdę. Chyba tylko rozmowy z ludźmi i taniec...

Co więcej? Focę piętrzące się kartki, szyję zapas serduch, niedługo przyjdzie czas na kupowanie świątecznych papierów. A wczoraj do podekscytowanej wymianką Agi poleciały moje filcaki, więc niecierpliwie czekam na bransoletkę.

Boję się jesieni.

2 komentarze:

  1. ... a w Twoją stronę dziś poleciało coś ode mnie :) a kartka wcale nie nudna, wręcz idealna bez zbędnych ozdobników :)

    OdpowiedzUsuń

Każde dobre słowo wnosi radość w to, co robię.
Dziękuję.