Powoli sie wywiązuję, robię pozamawiane kartki, biegnąc myślami (od minut kilkunastu; z dzikim piskiem) do zbliżającego się jarmarku w Koszalinie. Dziubię tysiąc rzeczy po trochu, ale (niestety?) nie samym tworzeniem człowiek żyje. No cóż.
Kartki okazjonalne - na chrzest, pierwszą komunię i ślub. Królują jak widać perełki i nowowymyślone kwiaty z gumofalbanki.
Pozdrawiam zaglądaczki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jestem pewna, że kartka ślubna będzie się podobała:) Równie piękne są karteczki wykonane na chrzest i komunię:)
OdpowiedzUsuń