Guzikowe kolczyki hendmejdnięte jakiś czas temu. Były też czerwone, ale już są w rękach M. Albo uszach. Zdjęcia się poniewierały na dysku, podobnie jak wiele innych zaległych. Materiały przyszły, rozkolczykowałam się na nowo. Efekty już niedługo.
A w Galerii Papieru candy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każde dobre słowo wnosi radość w to, co robię.
Dziękuję.