Sprezentowana kanwa póki co robi za tło.
Trzy pary kolczyków spośród chyba ośmiu zrobionych od wczoraj. Niebiesko, motylkowo, kwiatkowo, z wykorzystaniem nowych koralików. Białe na zamówienie siostry.
A poza tym to w głowie tworzę kartki, ale za nic nie mogę do nich usiąść. Z kolczykami jakoś łatwiej... same wychodzą spod palców...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każde dobre słowo wnosi radość w to, co robię.
Dziękuję.