***

Pasje, fascynacje, inspiracje, wariacje. Radosna twórczość.

Wszystko, co moja głowa wymyśli, a dłonie stworzą.

***

niedziela, 28 kwietnia 2013

wyróżnienie i ciąg dalszy filcowego zoo

Krzywulcowe zwierzaki-filcaki dyndają na biglach. Dziś przedstawiam Wam pandy i liski. Bardzo miło im Was poznać.




Otrzymałam ostatnio wyróżnienie od Czarnej Cytryny!


 Pięknie dziękuję, kłaniam się w pas i uśmiecham szeroko. I spieszę odpowiadać na pytania:

1. Białe czy czarne?
czarne
2. Sukienka czy spodnie?
spodnie, bo wygodniej; co nie znaczy, że nie lubię sukienek
3. Bieganie czy pływanie?
bieganie; wciąż nie nauczyłam się porządnie pływać
4. Malinki czy cytrynki?
malinki; chociaż ta ostatnia tarta cytrynowa, mmm...
5.Spontanicznie czy zgodnie z planem?
zależy co i kiedy; raczej zgodnie z planem
6. W czapce czy bez?
bez, chyba że wielki mróz
7. Fryzjer czy wiatr?
wiatr
8.Ciepły pledzik czy skórzana sofa?
pledzik zdecydowanie
9. Siatka czy noga?
siatka
10. Wymianki czy wyzwania?
wymianki; dawać i dostawać to największa frajda w życiu
11. Nosorożce czy pingwiny?
pingwiny

Nie jestem jednak fanką łańcuszków, więc na mnie zabawa utknie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każde dobre słowo wnosi radość w to, co robię.
Dziękuję.