***

Pasje, fascynacje, inspiracje, wariacje. Radosna twórczość.

Wszystko, co moja głowa wymyśli, a dłonie stworzą.

***

wtorek, 17 lipca 2012

bo za oknem deszcz

Miałam dziś pójść do lasu, nazbierać jagód. Budzik zadzwonił, a za oknem leje... Więc trzeba będzie z dniem zrobić coś innego.
Od wczoraj zaprzyjaźniam się z filcem. Na razie powiem tylko tyle, wyjaśnię może jutro. Niech pobędzie tajemniczo, a co!

Tymczasem podrzucam prostą karteczkę, żeby nie było że tylko gadam.
I pozdrowienia spod kołdry, w rozlazły deszczowy dzień.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każde dobre słowo wnosi radość w to, co robię.
Dziękuję.