Choinkowe kartki w liczbie dwie, jak widać na załączonych obrazkach. Nie jestem wielką fanką cekinów ani różu, ale chciałam zrobić coś innego i efekt uważam za całkiem niezły. Poza tym detale robione perlen-penem (który ubóstwiam) i brokatem (którego zdecydowanie nie ubóstwiam, ale co szkodziło poeksperymentować).
Pozdrawiam z samego środka przedświątecznego bajzlu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczne karteczki. Pierwsza jest kapitalna! Ps. Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wspaniałych, wesołych i rodzinnych Świąt!Abyś była zdrowa, szczęśliwa i aby spełnuły się wszystkie Twoje marzenia. Abyś w przyszłym roku nie przestawała tworzyć swoich wspaniałości :-)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje karteczki
OdpowiedzUsuń