***

Pasje, fascynacje, inspiracje, wariacje. Radosna twórczość.

Wszystko, co moja głowa wymyśli, a dłonie stworzą.

***

niedziela, 3 kwietnia 2011

morska zieleń



Mam dobrą passę. Wenę. Przypływ mocy twóczej czy coś. Albo po prostu muszę czymś zająć ręce i myśli. Tak czy inaczej kolczyków przybywa, dziś jakoś z dziesięc par, pomysły się kłębią, bałagan wokół coraz większy i będę potrzebowała nowego rynku zbytu gdyż zdałam sobie sprawę, że dodatkowe źródło dochodu nie zawadzi, a nawet byłoby bardzo mile widziane, w związku z planami na przyszłość. Tymczasem - uspokajam się morską zielenią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każde dobre słowo wnosi radość w to, co robię.
Dziękuję.