Modlę się o odrobinę słońca jutro. Ponad dwadzieścia kartek czeka na obfocenie.
A tymczasem pomponikowe. W pomponikach się zakochałam, są przeurocze, puchate i aż się chce te kartki dotknąć, prawda? A przecież głównie na tym polega przewaga kartek nad bezdusznymi smsami, że można ich dotknąć...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każde dobre słowo wnosi radość w to, co robię.
Dziękuję.