Goździkowa karteczka na początek wstawiania wszelkich zaległości. Nie mam ostatnio serca do tego bloga... Don't know why. Nie pochwaliłam się całą torbą sprezentowanych materiałów, koronek i guzików. Czekają na dysku zdjęcia ostatnich kolczyków. Miałam w planach candy, ale... no, może, może... Jak mnie coś natchnie...
wtorek, 14 września 2010
goździki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każde dobre słowo wnosi radość w to, co robię.
Dziękuję.